Jestem znużona polityką .Szukałam i znalazłam wentyl bezpieczeństwa psychicznego. Od kilku lat zajmuję się prozą, od niedawna poezją , w wolnych chwilach maluję. Jestem spełniona
Strony
Etykiety
- codzienność (2)
- moje książki (1)
- plenery (1)
- spotkania autorskie (1)
- Święta (1)
- wystawy (1)
piątek, 15 listopada 2013
Cuda się zdarzają
Dziś, w godzinach przedpołudniowych - w drodze powrotnej z apteki, od zegarmistrza, jubilera , optyka - niepotrzebne skreślić, lub po przeczytaniu, wpisać właściwe - w Kauflandzie, zafascynowana białym płaszczem kąpielowym frotte, który przymierzałam prosto z wieszaka i przy wieszaku, pozostawiłam w reklamówce na podłodze, schowany w małym pudełku firmy "Geers" mały przedmiot wartości ok.2 tys. zł. Wróciłam w tamto miejsce po upływie godziny, bez przekonania, że go odnajdę. Liczyłam na cud, przypadek, dobrą wolę ludzi, - właściwe po przeczytaniu podkreślić. Był!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania