Jestem znużona polityką .Szukałam i znalazłam wentyl bezpieczeństwa psychicznego. Od kilku lat zajmuję się prozą, od niedawna poezją , w wolnych chwilach maluję. Jestem spełniona
Strony
Etykiety
- codzienność (2)
- moje książki (1)
- plenery (1)
- spotkania autorskie (1)
- Święta (1)
- wystawy (1)
czwartek, 16 stycznia 2014
Fajnie byłoby się spotkać w mieście, w jakiejś nastrojowej kafejce, ale gdzie? Tym pytaniem zaprzątałyśmy sobie dziś głowę, ostatecznie nie dostrzegając takiego miejsca na babskie pogaduchy. No cóż, zima, trzeba wytrwać do wiosny, kiedy to pojawią się w centrum miasta uliczne ogródki.Tymczasem można napawać wzrok nastrojowymi śnieżnymi widokami...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania